poniedziałek, 1 maja 2017

Majówka ostatniej szansy

Cześć!

Jejku jak mnie tu długo nie było... Aż musiałam sprawdzić kiedy ostatnio pisałam - olaboga w styczniu. No nic, naprawimy to.

Skoro mamy już maj to może by tak się wybrać na majówkę. Dlatego jeżeli ktoś jeszcze nigdzie nie pojechał i nie ma planów to polecam Roztocze. Jak dla mnie idealne miejsce na jedno albo dwudniowy wypad. Osobiście byłam w maju w Zwierzyńcu dwa lata temu totalnie na spontanie dlatego wiem co mówię (piszę? :D )



My zaczęliśmy od wejścia na  Bukową Górę, z której szczytu jest piękny widok na wieś Sochy. Góra jest raczej mała i dostępna dosłownie dla wszystkich, wejście na nią nie jest w ogóle wymagające. Trasa zaczyna się koło Browaru Zwierzyniec i jest dobrze oznakowana, wiec z znalezieniem jej nie ma najmniejszego problemu.



W drodze powrotnej warto odwiedzić Stawy Echo chyba najbardziej znane miejsce Roztoczańskiego Parku Narodowego. To własnie tam stojąc nad brzegiem stawu można dostrzec stado konika polskiego. Co więcej mimo, że stawy są częścią PN to jest wydzielona plaża i kąpielisko.


Co jeszcze w Zwierzyńcu? Koniecznie trzeba zobaczyć Kościół na wodzie! Robi on spore wrażenie zarówno w dzień jak i w nocy. A tak prezentuje się w maju:


Jeżeli będziecie już w centrum Zwierzyńca koniecznie musicie pójść na lody. Lodziarnię z pewnością znajdziecie, bo kolejka jest przeogromniasta, ale naprawdę warto. Co prawda gałki są raczej mikroskopijne (mój przyjaciel ponoć zjada ich tam 7 sztuk przy jednym podejściu) jednak spróbowałam i polecam.

Będąc na Roztoczu dłużej warto wybrać się na szumy na Tanwi koło Suśćca (w sumie dziwnie brzmi ale chyba tak się pisze, proszę mnie poprawić). Ja osobiście byłam tam w lipcu, jednak myślę, że maj też jest dobrym czasem. Ze Zwierzyńca to niewiele pond 30km, a jeżeli ktoś nie był to jest must see na Roztoczu. A wygląda to mniej więcej tak:



Natomiast jeżeli wolicie zwiedzać miasta to może w drugą stronę? Do Zamościa, odległość praktycznie ta sama :) Jednak o tym już nie będę pisać, ponieważ jest tu o tym odrębny wpis.

Dzisiaj dużo zdjęć, bo tak najlepiej mogę Wam pokazać jak to mniej więcej wygląda. Piszcie jak Wasze majówki. Ja w tym roku mimo, że mam cały tydzień wolny to pojadę tylko w jedno miejsce. Ktoś zgadnie jakie?

Trzymajcie się ciepło i pilnujcie, żeby nam słońce nie uciekło, bo wystarczy już tego deszczu!

(nie)obiektywna





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz